Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Punk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Punk. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 września 2014

Toxic Bonkers - Demo 1994



CRUST/PUNK/HARDCORE

DZIĘKI STOPA ZA TAŚMĘ DO UCYFROWIENIA!

Pierwsze wybroczyny mistrzów łojenia z miasta Łodzi. Materiał tu zawarty to totalny
crustpunkowo - hardcorowy napierdol. Wspaniały debiut dziś już bardzo zasłużonej dla polskiego podziemia kapeli. Wstawiam jako przeciwwagę dla podgatunków ciężkiego grania, które prezentujemy tu zazwyczaj. Tu nie ma miejsca na odpoczynek. Już na początku słuchacz dostaje cios obuchem między ślepia, by następnie być skopanym, rozrywanym przez stado wściekłych owczarków niemieckich, rozjeżdżanym przez walec drogowy a na końcu rozstrzelany przez powieszenie, bo panowie z Toxic Bonkers jeńców nie biorą. Muzyka wściekła, niesamowicie energetyczna i dynamiczna ale też zawierająca w sobie spore pokłady melodii oraz mądre przesłanie (polecam wsłuchać się w teksty). Materiał podciagnąłem na tyle ile się dało. W paczce skan okładki. Polecam!

TRACKLIST:

1. Kłamstwa w imię Boga  
2. Apatia  
3. Ostrzeżenie  
4. Lęk przestrzeni  
5. Hallucination  
6. Otwórzcie oczy  
7. Jeśli myślisz  
8. Nazi Fuckers  
9. Krwawe interesy  
10. Bez przyszłości

QUALITY: mp3@320 CBR

poniedziałek, 23 września 2013

Bomba w Torcie - Anarchia 666 [demo 1998]



CRUST/PUNK/HARDCORE

Wprawdzie Metal Archives klasyfikuje tę kapele jako grindcore'ową, jednak mam poważne wątpliwości co do nomenklatury akurat w tym przypadku. Jakkolwiek by jednak nie szufladkować prezentowanego nowotworu jaki spłodzili tu ci szaleńcy, jedno jest pewne - jest to materiał fenomenalny. Ktoś kiedyś słusznie zauważył - gdyby ci panowie wydali taki stuff w Chłameryce, z miejsca staliby się kapelą kultową, i zaliczaliby się do twórców z kanonu gatunku (-ów). Wygrali jednak los na genetycznej loterii i urodzili się w pięknym kraju nad Wisłą, gdzie najczęściej kapele wydające ponadprzeciętne materiały szybko kończą swój żywot z przyczyn o których chyba rozpisywać się szerzej nie trzeba... Pozostaje więc cieszyć się tym co mamy, a mamy tu muzykę obłędną, wściekłą a zarazem melodyjną, będącą składową praktycznie wszystkiego, co w ciężkiej muzie usłyszeć można. Brzmi to znakomicie, zagrane z polotem i z pazurem. Dla mnie równie niedoceniony fenomen na miarę np. Kobong. Jest moc, panie i panowie.


TRACKLIST:

1. Anarchia 666  
2. B.W.T.  
3. Cyborg  
4. Anarchia nie wytrzymasz tego  
5. Nazista  
6. Czarny anarchista  
7. Jemy ląd  
8. Doktor Prorok  
9. Fredi  
10. Zapieczona ropa  
11. Punk wieszcz  
12. Skuns analiza

QUALITY: mp3@192 CBR

DOWNLOAD:

Must have:

Warto odwiedzić:

Spis polskich blogów muzycznych